W sobotę 29 sierpnia w Hucie ArcelorMittal Warszawa odbyła się uroczystość upamiętniająca strajk, który dokładnie 40 lat temu rozpoczęli warszawscy hutnicy, żeby poprzeć trwający od wielu dni protest stoczniowców na Wybrzeżu.
Pod krzyżem przy bramie głównej Huty zebrali się członkowie Stowarzyszenia Historycznego „Solidarność” Huty Warszawa a wśród nich uczestnicy tamtych wydarzeń, Andrzej Binduga, Jan Gutowski, Jerzym Wattson, Adam Szymański. Obecni byli przedstawiciele Regionu Mazowsze NSZZ Solidarność z przewodniczącym Andrzejem Kropiwnickim na czele, senator Ewa Tomaszewska, związkowcy z KM Solidarność Huty ArcelorMittal Warszawa z przewodniczącym Grzegorzem Antkiewiczem i byłym przewodniczącym Lesławem Korzeniewiczem przedstawiciele Urzędu Dzielnicy Bielany, poczet sztandarowy oraz pracownicy Huty. Modlitwę odmówili księża: Michał Kotowski i Czesław Banaszkiewicz z parafii św Stanisłąwa Kostki.
Adam Szymański odczytał nazwiska aktywnych uczestników strajku z 28 sierpnia 1980 roku, którzy już odeszli.
– Wspominamy dziś tamten zryw i hutników, którzy podęli przed czterdziestu laty ryzykowną decyzję o strajku. Nie mieli pewności, czy pójdą za nimi inni, wtedy kontakt między ludźmi był o niebo trudniejszy niż dziś, w dobie komunikatorów społecznych. Nie wiedzieli, jakie grożą im represje. Ryzykowali co najmniej wyrzucenie z pracy, a nawet areszt czy więzienie. Mimo to odważnie postanowili zastrajkować i wesprzeć robotników protestujących w całej Polsce a przede wszystkim na Wybrzeżu. Ich odwaga przyczyniła się do zmian, które doprowadziły do powstania wolnej Polski – powiedziała Alina Bielecka, która reprezentowała na uroczystości Zarząd Huty ArcelorMittal Warszawa.
Po złożeniu wieńców uczestnicy uroczystości obejrzeli wystawę fotograficzną prezentującą 40-letnią historię Solidarności Huty Warszawa.